Lek jest w tobie, a ty go nie używasz

dodany przez Amon w Ezoteryka / Okultyzm

#1
Lek jest w tobie, a ty go nie używasz

[Obrazek: Screenshot-2025-09-11-at-09-48m.png]

Każdy z nas nosi w sobie ukryte źródło uzdrowienia, źródło, które nie wyschnie przez całe nasze życie. Nie jest to magiczna pigułka ani cudowna technika, ale zdolność naszej świadomości do zmiany ciała poprzez nasze myśli, uczucia i przekonania. Jesteśmy jedynymi istotami na Ziemi, które potrafią świadomie zmieniać swoją biologię wyłącznie za pomocą emocji i myśli. Nasze komórki nieustannie nasłuchują każdego wewnętrznego dialogu, każdego strachu, każdej nadziei i odpowiednio się przepisują. To, co dzieje się w nas, prędzej czy później manifestuje się na zewnątrz – w postaci zdrowia, witalności lub, przeciwnie, choroby.

Depresja i chroniczny stres osłabiają układ odpornościowy, podczas gdy spokój, radość i sensowne działania go wzmacniają. Wspomnienie bolesnego wydarzenia wywołuje w ciele te same reakcje chemiczne, jakby miało ono miejsce właśnie teraz. Każda komórka jest dosłownie laboratorium, które przetwarza nasze doświadczenia życiowe i wytwarza substancje zgodnie z naszymi myślami i uczuciami.

Kiedy zanurzamy się w harmonii i otwartości, zmienia się nasza biochemia: poziom hormonów stabilizuje się, sen zostaje przywrócony, organizm się regeneruje. Nawet proces starzenia się ulega spowolnieniu. Nasze ciało nie jest więzieniem, ale odbiciem naszej świadomości. I w tym odbiciu leży odpowiedź – uzdrowiciel, którego szukamy, jest w nas. Szekspir miał rację: „Jesteśmy z tej samej materii, co sny”. To, co pielęgnujemy w sobie, staje się naszą rzeczywistością. Chcesz wiedzieć, jak czuje się dzisiaj Twoje ciało? Przyjrzyj się temu, co myślałeś i przeżywałeś wczoraj. A chcesz wiedzieć, jak będzie się czuło jutro? Obserwuj, co myślisz i czujesz teraz. Chirurg może usunąć skutki, ale przyczyna pozostaje w nas. Dopóki nie nauczymy się zwracać ku sobie, oddajemy naszą moc zewnętrznym interwencjom. Choroba nie jest wrogiem, ale posłańcem. Przypomina nam, że zapomnieliśmy skorzystać z naszego wewnętrznego lekarstwa: spokoju, radości, miłości, szczerości wobec siebie i zdolności do przebaczenia.

Pamiętaj:

Nie jesteśmy tym, kim wydaje nam się, że jesteśmy. Jesteśmy tym, co nosimy w sobie – nieświadomymi emocjami, podświadomymi wzorcami, ale także zdolnością do tworzenia, odczuwania i leczenia. A kiedy to sobie przyznamy, zaczniemy dotykać naszej prawdziwej mocy.

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl
[Obrazek: Bez-nazwy-25489.png]
Skocz do:

« Starszy wątek Nowszy wątek »