Wspólne oświadczenie FBI i Homeland Security w sprawie nieznanych dronów w USA: „Nie wiemy, czym one są"
Od początku grudnia 2024 r. Stany Zjednoczone ogarnęła bezprecedensowa „histeria dronów”, w którą zaangażował się Pentagon. W szczególności niebo nad New Jersey roi się od niezwykłej liczby obiektów latających. Przestrzegający prawa obywatele dokumentują te wydarzenia za pomocą zdjęć i filmów, podczas gdy niektóre osoby, doprowadzone do desperacji, udały się nocą na swoje podwórka ze strzelbami, celując we wszystko, co uznają za podejrzane. Wydaje się przypadkowe, że tego dnia, pośród wiru wydarzeń geopolitycznych, ludzie zgłosili, że widzieli następujące obiekty nad
New Jersey.
Rzeczywiste spotkania z UFO rozpoczęły się nad Stanami Zjednoczonymi
Nawet urzędnicy wydają się nieco zdezorientowani - donoszą, że gubernator New Jersey zorganizował telekonferencję z burmistrzami wszystkich głównych miast w stanie, liczącymi około pięciuset osób. Donald Trump skomentował sytuację, wzywając władze do prawdomówności wobec opinii publicznej.
Jednak najbardziej fascynujące wydarzenia rozpoczęły się
ostatniej nocy. Oto kolejne
wideo. Na podstawie nagrania wideo wydaje się, że wojsko angażuje się w strzelaniny, choć nie z dużym powodzeniem. Od czasu do czasu coś zostaje zestrzelone, ale wydaje się, że celami są albo drony rozmieszczone przez inne agencje, albo
lekkie samoloty złapane w okolicy. Kolejne zwycięstwo powietrzne
dzielnych strzelców przeciwlotniczych.
Lokalni mieszkańcy zaczęli również organizować bitwy powietrzne, wypuszczając swoje drony, aby latały w pobliżu gości. Jednak, co ciekawe, gdy drony zbliżają się do gości, wyłączają się i spadają na ziemię. Drony dotarły już
na Florydę. Przesłanie nie jest odosobnione; jest
jednym z wielu. Mieszkańcom Kalifornii z pewnością nie brakuje
spotkań z obcymi.
W międzyczasie zaobserwowano, między innymi, drony latające nad niektórymi z największych amerykańskich baz wojskowych za granicą, w szczególności nad
bazą Ramstein w Niemczech.
W Nowym Jorku niezidentyfikowane jasne kule
unosiły się nad lotniskiem, co spowodowało tymczasowe wstrzymanie jego działalności:
Jednocześnie obiekt przypominający kwadrat wszedł do silnika samolotu podczas startu. Obserwatorzy zostali poinformowani, że był to „ptak”.
Uri Geller wydał ostrzeżenie dotyczące przyszłego rozwoju narracji o „dronach”
W międzyczasie znany iluzjonista Uri Geller udostępnił post na swoim Instagramie:
"Przyjaciele, oto moje spojrzenie na potencjalny rozwój wydarzeń w nadchodzących dniach lub tygodniach. Wierzę, że rząd USA będzie próbował ukryć prawdę o bieżącej sytuacji. Obecnie władze wydają się czekać, aż aktywność „tajemniczych dronów” sama ustanie, jednocześnie próbując zapewnić opinię publiczną, że wszystko jest w normie. Zachowaj ostrożność w przypadku możliwych „zaaranżowanych” wydarzeń:
a) Rząd może nagle ogłosić, że przeprowadza tajne operacje wojskowe z wykorzystaniem zaawansowanych dronów ze względów bezpieczeństwa narodowego - prawdopodobnie w związku z domniemanymi zagrożeniami terrorystycznymi. Może to obejmować szeroko zakrojoną inwigilację obszarów miejskich.
b) Mogą wystąpić przypadki zestrzelenia lub przejęcia dronów, a następnie przedstawienia ich opinii publicznej jako zwykłej technologii. Odpowiedzialność można by przypisać tak zwanej „niezależnej grupie aktywistów”, którzy byliby ścigani i schwytani jako inicjatorzy operacji z użyciem dronów.
c) Samozwańcza „niezależna grupa aktywistów” może domagać się kontroli nad dronami, aby zwrócić uwagę na istotne kwestie. Media i władze mogą uznać to za skomplikowaną kampanię reklamową, prowadzącą do zaostrzenia przepisów dotyczących korzystania z dronów. W przypadku realizacji któregokolwiek z tych scenariuszy należy zachować sceptycyzm. Takie narracje mogą być złożonymi fabrykacjami mającymi na celu odwrócenie uwagi od prawdziwej narracji stojącej za „tajemniczymi dronami”.
Gdy to się stanie, zdamy sobie sprawę z powagi sytuacji, że nie rozwiąże się ona spontanicznie i że pewne podobnie myślące osoby lub podmioty są zdeterminowane, aby wytrwać w celu wywarcia presji na amerykańskich przywódcach."
John Kirby, rzecznik Białego Domu, wyraził zaniepokojenie niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, stwierdzając: „Nie wiemy, czym one są”.
Dyrektor ds. komunikacji Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, admirał John Kirby, wyraził w telewizji zaniepokojenie niezidentyfikowanymi obiektami zaobserwowanymi we wschodnich Stanach Zjednoczonych. Zapytany o możliwość ich zestrzelenia, Kirby stwierdził: „
Nie wiemy wystarczająco dużo o tych obiektach, aby je zestrzelić. Są ludzie, którzy są przestraszeni i zaniepokojeni, a my podzielamy te uczucia”.
Komunikat nie dostarcza zbyt wielu wyjaśnień. Zasadniczo FBI i DHS potwierdzają obserwacje, ale twierdzą, że nie stanowią one zagrożenia, mimo że obiekty pozostają niezidentyfikowane. Uzasadnienie wniosku, że nie stanowią one zagrożenia, biorąc pod uwagę, że obiekty są zasadniczo nieznane, pozostaje znane tylko FBI.
Przeczytaj komunikat.
Jak wspomniano wcześniej, osoby na ziemi często mylą samoloty, helikoptery i rzeczywiste drony z UFO. Z punktu widzenia amerykańskiego wojska, musieliby oni rozmieścić wszystkie dostępne zasoby powietrzne. To tłumaczy takie obserwacje. Niemniej jednak wiele obiektów nadal wykazuje cechy wskazujące na pochodzenie pozaziemskie, takie jak niezwykła prędkość, zwinność i pozornie niewyczerpane źródła energii. Agenci Mulder i Scully od dawna sugerowali bliskość obcych, powoli przyzwyczajając widzów do tego pomysłu. Nie było jednak żadnych wielkich bitew powietrznych; jeśli do nich doszło, to nie na skalę widoczną dla publiczności, z działami przeciwlotniczymi strzelającymi do spodków. A teraz, nagle, wow!
Wielu wrażliwców i pastorów od dawna ostrzega, że Boże Narodzenie może być czasem smutku. Wygląda na to, że bliskie spotkania trzeciego rodzaju przechodzą na nowy poziom i będzie więcej wydarzeń.
Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl