Czy nasz wszechświat został sztucznie stworzony przez obcych?



Jakiś czas temu pewien amerykański naukowiec wysunął nową - i niezwykłą - teorię na temat natury naszego wszechświata. Mianowicie uważa on, że możliwe jest, iż nasz wszechświat mógł zostać w części (lub nawet w całości) sztucznie stworzony przez znacznie bardziej zaawansowaną cywilizację pozaziemską.

Jak napisał Caleb Scharf, szef wydziału astrobiologii na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku, w artykule dla internetowego magazynu Nautilus w 2016 roku, uważa on, że obcy gatunek mógłby być tak zaawansowany, że jego technologia lub wygląd fizyczny wydawałyby się nam czymś z hollywoodzkiego filmu fantasy. Tak jakbyśmy skonfrontowali naszych przodków, Homo erectus, z niezależnie działającym i interaktywnym robotem czy nawet hologramem. Być może nawet nie rozpoznalibyśmy ich jako bytów, ponieważ ich wygląd przekracza granice naszej obecnej wyobraźni.

Twierdzi on, że o naszym wszechświecie nie wiemy prawie nic i że tylko około pięć procent z niego zostało naukowo rozszyfrowane - reszta składa się z wielu tajemnic i nieznanej materii lub energii. Dlatego Scharf nie podziela powszechnej opinii wielu kolegów, że te nieznane obszary wszechświata składają się z cząstek atomowych; jest raczej przekonany, że nieznana materia jest wielokrotnie bardziej złożona, niż się jej przypisuje. Powszechnie uważa się, że ciemna materia nie ma mikrostruktury, ale są naukowcy, którzy uważają, że w rzeczywistości ma ona "bogate życie wewnętrzne". Gdyby tak było, istnieje możliwość, że jest ona celowo sztucznie wzmacniana przez (bardzo zaawansowaną) cywilizację, która opracowała metodę przenoszenia danych z normalnej materii do ciemnej. Taka drukarka 3D dla ciemnej materii, że tak powiem.

Cytat:"Jeśli jesteś cywilizacją, która nauczyła się kodować żywe systemy w różnych [materiałach], wszystko co musisz zrobić, to zbudować system transferu danych z normalnej materii do ciemnej materii: drukarkę 3D dla ciemnej materii" - mówi Scharf.

Bo jeśli np. postępy w sztucznej inteligencji będą nadal rosły wykładniczo w szybkości i zaawansowaniu, to kiedyś będą w stanie rozszyfrować ogromną złożoność żywej materii, począwszy od jej atomów i cząsteczek, a skończywszy na całym dominującym ekosystemie danej planety (biomy). A życie, jego zdaniem, nie musiałoby się koniecznie składać z atomów i cząsteczek, ale mogłoby być złożone z dowolnej grupy bloków budulcowych o wymaganej złożoności. W takim przypadku pozaziemska cywilizacja mogłaby przebudować siebie i cały swój świat fizyczny w zupełnie nowe formy. Być może nawet duża część naszego wszechświata składa się z tych nowych form stworzonych przez obcych.

Astrobiolog jest oczywiście świadomy, że jego opisana tu teoria (a także inne w jego artykule) brzmi z dzisiejszego punktu widzenia bardzo nietypowo i trudno ją udowodnić.

---

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl