Fizycy kwantowi są przekonani o istnieniu duszy

dodany przez Amon w Ezoteryka / Okultyzm

#1
Fizycy kwantowi są przekonani o istnieniu duszy

[Obrazek: Screenshot-2023-05-15-at-12-55-54-Quante...i-matr.png]

Kontrowersyjna dyskusja na temat ewolucji lub stworzenia pokazuje, jak trudna jest rozmowa między religią a nauką, przynajmniej w biologii. Biologom dobrze byłoby pomyśleć poza schematami. We współczesnej fizyce bowiem badacze są w trakcie budowania historycznego mostu między religią a nauką. Dotyczy to zwłaszcza fizyki kwantowej. Coraz więcej fizyków dochodzi obecnie do wniosku, że ludzka świadomość jest możliwa także poza ciałem i mogłaby pokonać śmierć.

Byłoby to pierwsze naukowe wskazanie na istnienie nieśmiertelnej duszy. Pionierem takich pomysłów był niemiecki fizyk profesor dr Hans-Peter Dürr. Tymczasem amerykański fizyk Jack Sarfatti głosi bardzo podobny pogląd. Jego zdaniem współczesna fizyka kwantowa zawiera klucz do dualizmu ciała i duszy.

Tezy naukowców opierają się na tzw. zasadzie splątania. Zgodnie z tą zasadą, duże części wszechświata są subtelnie połączone ze sobą od czasu wielkiego wybuchu. Dotyczy to również naszych myśli, ponieważ procesy zachodzące w ludzkim mózgu również są posłuszne fizyce kwantowej. Z zasadą splątania zetknął się już Albert Einstein, ale później odłożył ją na półkę jako "upiorny efekt na odległość". Mówi ona następująco: Jeśli cząstka zmienia swój stan, to zmiana ta zachodzi również, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, dokładnie w tym samym czasie w innej uwikłanej cząstce. To splątanie pozostaje nawet wtedy, gdy oddziaływanie miało miejsce daleko w przeszłości i obie cząstki znajdują się daleko od siebie. Naukowcy zaczęli ostatnio zakładać, że duże części wszechświata są ze sobą splątane od czasu kosmicznego wielkiego wybuchu 13,7 mld lat temu. Ta fundamentalna właściwość wszechświata ma z kolei dramatyczny wpływ na każdego człowieka. Dzieje się tak dlatego, że ludzkie ciało składa się z organów, komórek i cząsteczek, które z kolei składają się z cząstek atomowych.

Ponieważ te części również posiadają własności falowe, można z kolei wnioskować, że nasz mózg również posiada własności falowe. Prowadzi to do wniosku, że części świata ożywionego i nieożywionego są ze sobą powiązane i komunikują się ze sobą w subtelny sposób.

Dla Sarfattiego splątanie kwantowe jest również wskazówką, że umysł i dusza mogą przewyższyć ciało. Urodzony w 1939 roku w Nowym Jorku naukowiec zasłynął również jako autor popularnych prac na temat fizyki kwantowej i świadomości. Sarfatti jest również przekonany, że paradygmat oddzielający nauki przyrodnicze od humanistycznych wkrótce upadnie.

Cytat:"Nic nie dzieje się w ludzkiej świadomości bez reakcji na to czegoś we wszechświecie. Z każdą myślą, każdym działaniem nie tylko opisujemy nasz własny mały dysk twardy, ale także przechowujemy w kwantowym wszechświecie coś, co przekracza nasze ziemskie życie" - to jego credo.

Jeśli teorie fizyków kwantowych zostaną potwierdzone w dalszych eksperymentach, to nauka i religia nie będą już przeciwieństwami. Raczej mogłyby się uzupełniać - jak dwie strony tej samej monety. Co więcej, zjednoczenie nauki i teologii ma również potencjał do rozwiązania religijnych konfliktów tego świata.

Co się dzieje z duszą po śmierci: Oto, co mówi nauka

Pojęcie duszy jest różnie rozumiane w różnych szkołach filozoficznych. Obok podejść religijnych i ezoterycznych istnieją wyjaśnienia naukowe. Co dzieje się z duszą po śmierci z naukowego punktu widzenia, wyjaśniam poniżej:

Gerhard Roth, badacz mózgu, pisze w swojej książce "How the Brain Makes the Soul", że to, co rozumiemy jako duszę, jest tylko pewną częścią mózgu. Śmierć mózgu oznaczałaby więc również punkt końcowy istnienia duszy. Nieśmiertelna dusza nie istnieje w tym sposobie myślenia. Na tym tle idea życia po śmierci może być interpretowana jako sposób radzenia sobie z lękiem przed śmiercią.

Doświadczenia bliskie śmierci jako dowód

Dla niektórych osób, w tym naukowców, tak zwane doświadczenia bliskie śmierci są wskazówkami, że dusza nadal istnieje po śmierci. Profesor fizyki Markolf H. Niemz uważa na przykład, że charakterystyczne doświadczenia tunelowe w doświadczeniach bliskich śmierci są wywoływane przez duszę oddalającą się od ciała z prędkością światła po śmierci. Inni ludzie przypisują takie tunelowe przeżycia w doświadczeniach bliskich śmierci brakowi tlenu w mózgu.

Dusza z perspektywy fizyki kwantowej

Fizyka kwantowa dostarcza ciekawych wskazówek na temat ewentualnego istnienia duszy niezależnej od ciała:

W fizyce kwantowej istnieje teoria cząstek partnerskich. Teoria ta mówi, że stan kwantowy cząstki odpowiada stanowi innej cząstki. Bez względu na to, jak daleko od siebie znajdują się te dwie cząstki. Z tego dualizmu na poziomie cząstek niektórzy fizycy kwantowi wyprowadzają dualizm ciała i duszy. Można to interpretować jako wskazówkę, że dusza nadal istnieje po śmierci. Jednak jak dotąd nie ma solidnych dowodów naukowych na to założenie.

Dusza wpisuje się w koncepcję fizyki kwantowej

Henry P. Stapp jest fizykiem teoretycznym z University of California-Berkeley, który współpracował z niektórymi ojcami założycielami mechaniki kwantowej. Nie próbuje on udowodnić, że dusza istnieje, ale twierdzi, że istnienie duszy mieści się w prawach fizyki. Nie jest prawdą stwierdzenie, że wiara w duszę jest nienaukowa, jak twierdzi Stapp. Tutaj słowo "dusza" odnosi się do osobowości, która jest niezależna od mózgu lub reszty ludzkiego ciała i może przetrwać poza śmiercią. W swoim artykule "Compatibility of Contemporary Physical Theory with Personality Survival" napisał: "Silne wątpliwości dotyczące przetrwania duszy oparte wyłącznie na przekonaniu, że pośmiertne przetrwanie jest niezgodne z prawami fizyki, są bezpodstawne."

Pracuje on z kopenhaską interpretacją mechaniki kwantowej - mniej więcej taką, jaką posługiwali się niektórzy z twórców mechaniki kwantowej, Niels Bohr i Werner Heisenberg. Nawet Bohr i Heisenberg mieli pewne spory na temat działania mechaniki kwantowej, a zrozumienie teorii od tamtego czasu również było zróżnicowane. Artykuł Stappa na temat interpretacji kopenhaskiej był wpływowy. Został on napisany w latach siedemdziesiątych, a Heisenberg napisał do niego załącznik. Stapp odnotował swoje własne koncepcje: "W moich wcześniejszych opisach (lub koncepcjach) tej ortodoksyjnej mechaniki kwantowej nie było żadnej aluzji do pojęcia przetrwania duszy."

Dlaczego teoria kwantowa może wskazywać na życie po śmierci

Stapp wyjaśnia, że twórcy teorii kwantowej wymagali od naukowców zasadniczo podzielenia świata na dwie części. Powyżej cięcia, klasyczna matematyka mogła opisać empirycznie doświadczane procesy fizyczne. Poniżej cięcia, matematyka kwantowa opisuje sferę, "która nie wiąże się z całkowitym determinizmem fizycznym". O tym regionie poniżej cięcia Stapp napisał: "Na ogół stwierdza się, że wyewoluowany stan systemu poniżej cięcia nie może odpowiadać żadnemu wyobrażalnemu klasycznemu opisowi własności widocznych dla obserwatorów."

Życie po śmierci

Jak naukowcy obserwują to, co niewidzialne? Wybierają pewne własności układu kwantowego i ustawiają aparaturę, aby zobaczyć ich wpływ na procesy fizyczne "powyżej cięcia". Kluczem jest wybór eksperymentatora. Pracując z układem kwantowym pokazano, że wybór obserwatora fizycznie wpływa na to, co może się przejawiać i być obserwowane ponad cięciem. Stapp przytoczył analogię Bohra do tej interakcji między naukowcem a jego wynikami eksperymentalnymi: "[Jest to jak] ślepiec z kijem: kiedy kij jest trzymany luźno, granicą między osobą a światem zewnętrznym jest oddzielenie ręki od kija; ale kiedy kij jest trzymany mocno, staje się częścią badającego siebie: Osoba czuje, że rozszerza się do czubka kija. "

To, co fizyczne i to, co mentalne, są dynamicznie połączone. Jeśli chodzi o relację między umysłem a mózgiem, wydaje się, że obserwator może zatrzymać w miejscu wybraną aktywność mózgu, która w przeciwnym razie byłaby ulotna. Jest to wybór podobny do wyboru, jakiego dokonuje naukowiec, decydując, które właściwości układu kwantowego badać. Kwantowe wyjaśnienie tego, jak umysł i mózg mogą być oddzielne lub odrębne, ale nadal połączone prawami fizyki "jest mile widzianym objawieniem", napisał Stapp. "Rozwiązuje ono problem, który od wieków dręczy zarówno naukę, jak i filozofię - wyimaginowaną, naukowo przepisaną potrzebę albo zrównania umysłu z mózgiem, albo uczynienia mózgu dynamicznie niezależnym od umysłu".

Zamiana dusz

Stapp powiedział, że nie narusza to praw fizyki, że osobowość zmarłej osoby może przyczepić się do osoby żyjącej, jak w przypadku tzw. opętania przez ducha. Nie wymagałoby to fundamentalnej zmiany w ortodoksyjnej teorii, choć wymagałoby "rozluźnienia idei, że fizyczne i umysłowe zdarzenia występują tylko wtedy, gdy są sparowane razem". Klasyczna teoria fizyczna może jedynie unikać problemu, a klasyczni fizycy mogą jedynie pracować nad zdyskredytowaniem intuicji jako produktu ludzkiego zamieszania, powiedział Stapp.

Nauka powinna zamiast tego "uznać fizyczne efekty świadomości jako fizyczny problem, na który należy odpowiedzieć dynamicznie."

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl
[Obrazek: Bez-nazwy-25489.png]
Skocz do:

« Starszy wątek Nowszy wątek »