„Halucynacje” wywołane przez DMT i spotkania z fantastycznymi istotami

dodany przez Amon w Nauka

#1
„Halucynacje” wywołane przez DMT i spotkania z fantastycznymi istotami mogą być rzeczywistością

[Obrazek: Screenshot-2025-07-23-at-14-19-23-om.png]

Osoby zażywające psychodeliczny narkotyk DMT opowiadają o spotkaniach z istotami pozaziemskimi, w tym „maszynowymi elfami” – figlarnymi, gadatliwymi istotami, które wydają się żyć w rzeczywistości poza Ziemią. Neurobiolog dr Andrew Gallimore, który zajmował się neuronauką komputerową, podejrzewa, że wizje te mogą wskazywać raczej na wspólny wymiar pozaziemski niż na zwykłe halucynacje, donosi dailymail.co.uk.

DMT (N,N-dimetylotryptamina) występuje naturalnie w roślinach, takich jak ayahuasca, a nawet w organizmie człowieka. W przeciwieństwie do innych substancji psychodelicznych, tripy DMT często charakteryzują się zadziwiająco podobnymi doświadczeniami, w tym hiperwymiarowymi światami pełnymi inteligentnych, nie-ludzkich istot. Gallimore, który sam wypróbował DMT, opisał to jako wejście do „obcej rzeczywistości” zamieszkanej przez zaawansowane istoty.

Cytat:„W ciągu kilku sekund normalny świat jawy zostaje wymazany i zastąpiony całkowicie nową rzeczywistością, którą można opisać jedynie jako pozaziemską, wysoce złożoną, hiperwymiarową, liczną i najwyraźniej zamieszkaną przez niezwykle inteligentne i wysoko rozwinięte istoty” – powiedział.

Istoty te obejmują zarówno figlarne „maszynowe elfy”, jak i postacie podobne do bogów, z których niektóre mają „ciemną stronę” i wykonują coś, co przypomina „operację psychiczną”. W przeciwieństwie do LSD, którego tripy są zróżnicowane, DMT przenosi konsumentów wielokrotnie do tego innego świata. Gallimore podejrzewa, że DMT nie przenosi świadomości w inne miejsce, ale uwalnia ukryte wymiary, które już istnieją na Ziemi.

Cytat:„Nie trzeba nigdzie podróżować... DMT musi w jakiś sposób umożliwić alternatywnemu źródłu informacji dotarcie do mózgu” – wyjaśnił.

Cytat:„Maszynowe elfy” należą do najczęściej zgłaszanych istot. „Najbardziej znane z nich to prawdopodobnie te niezliczone, chichoczące, przypominające maszynowe elfy istoty... bardzo małe stworzenia, które działają w dużych grupach i są na ogół bardzo żywe, zuchwałe, wesołe i figlarne” – powiedział Gallimore.

Cytat:„Śpiewają niemożliwe obiekty do istnienia. Mówią w pewnego rodzaju widzialnym języku”.

Cytat:Inne istoty wydają się znacznie starsze i bardziej rozwinięte. „Nie da się tego opisać słowami, ale istoty, które wydają się składać z więcej niż trzech wymiarów... są nieporównywalnie bardziej złożone niż jakikolwiek inny rodzaj inteligentnych istot, jakie kiedykolwiek spotkasz w tym wszechświecie” – opisał.

W swojej książce „ Death By Astonishment ” Gallimore sugeruje, że ta rzeczywistość może być o biliony lat starsza od naszego wszechświata. Porównuje to doświadczenie do dwuwymiarowej istoty, która nagle dostrzega trójwymiarową przestrzeń – „strukturę wyższego wymiaru”, która wykracza poza ludzką wyobraźnię. Gallimore przyznaje: „Nie wiemy, gdzie znajduje się to miejsce i jaki mamy do niego stosunek”.

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl
[Obrazek: Bez-nazwy-25489.png]
Skocz do:

« Starszy wątek Nowszy wątek »