Sumeryjskie opowieści o stworzeniu
Sumeryjskie opowieści o stworzeniu opowiadają nie tylko o stworzeniu człowieka, ale także o stworzeniu ziemi. W Biblii znajdujemy stałą wersję, która mówi o tym, że Bóg stworzył niebo i ziemię w ciągu siedmiu dni. „7 Sumeryjskich Tablic Stworzenia” dostarcza znacznie więcej szczegółów w historii stworzenia Ziemi.
Tablice stworzenia pokazują, że nasz układ słoneczny dopiero zaczynał się formować, a planety nie były jeszcze mocno zgrupowane w czasie, gdy planeta intruzyjna pojawiła się pod wpływem grawitacji otaczających ją planet. Pluton, Uran i Neptun przeszły obok niej. Planeta inwazyjna zaczęła przesuwać się w kierunku centrum naszego Układu Słonecznego. Sumerowie nazwali naszą wtedy jeszcze niezbyt rozwiniętą planetę Tiamat.
Wyjaśniają, że jeden z dużych księżyców planety zderzył się z naszą prymitywną Ziemią (Tiamat), gdy planeta intruz przeszła przez wewnętrzny Układ Słoneczny.
Podczas tej kolizji Tiamat rozpadła się na dwie części, rozluźniając i rozpraszając otaczające ją szczątki i tworząc wzór, który można dziś zobaczyć na niebie jako pas asteroid. Biblia odnosi się do tego wydarzenia jako do „wbitej bransolety”.
Wyznaczenie nowej orbity
Po zderzeniu Tiamat znalazła się na nowej orbicie. Woda z Nibiru zmieszała się z ziemską wodą i życie zaczęło powstawać jako całość. Nazywa się to panspermią. Sumeryjskie opowieści o stworzeniu wyjaśniają niektóre kluczowe aspekty naszego współczesnego rozumienia kosmologii i prawdopodobnie tego, jak życie zaczęło się na Ziemi. Naturalna ewolucja życia na Ziemi trwałaby miliardy lat dłużej niż cała historia Ziemi. Proces biologiczny żywego organizmu, pobieranie składników odżywczych i eliminacja odpadów jest niezwykle złożonym procesem genetycznym. Pomysł, że życie na Ziemi w jakiś sposób powstało z prehistorycznej zupy i błyskawicy, jest już po prostu nie do przyjęcia.
Można to porównać do sytuacji, w której tornado wkracza na złomowisko i w tajemniczy sposób składa Boeinga 747. Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest zbyt niskie, by uznać je za jednoznaczną odpowiedź. Panspermia jest hipotezą, że „nasiona” życia już istnieją w całym wszechświecie, że życie na Ziemi mogło powstać z tych „nasion” i że dostarczyły one życia innym ciałom nadającym się do zamieszkania.
Pokrewna i jednocześnie całkowicie odległa idea egzogenezy jest ograniczoną hipotezą, że życie zostało przetransportowane na Ziemię z jakiegoś miejsca w kosmosie. Ale nie zawiera już żadnych przewidywań co do jego rozpowszechnienia. Ponieważ termin „egzogeneza” jest lepiej znany, istnieje tendencja do używania go w kontekście tego, co powinniśmy dokładniej nazwać panspermią.
Jak został powołany do życia na Ziemi
Sumeryjskie opowieści o stworzeniu wyjaśniają, w jaki sposób wody Nibiru zmieszały się z naszą Ziemią. Czy może to być odpowiedź na pytanie, w jaki sposób całe i kompletne życie pojawiło się na Ziemi?
Nibiru, znacznie starsza planeta, prawdopodobnie miała miliardy lat więcej na ewolucję. Albo życie przybyło na Nibiru, a następnie ewoluowało znacznie dłużej niż życie na Ziemi. Historia stworzenia wyjaśnia, w jaki sposób planeta Nibiru stała się stałym członkiem naszego Układu Słonecznego na niezwykle eliptycznej orbicie. Sumerowie odkryli, że orbita ta jest tak duża, że jej okrążenie zajmuje 3 lata. Sumerowie nazywali tę orbitę „Shar”. Rok słoneczny na orbicie Ziemi wokół Słońca trwa 600 dni. Planeta Nibiru będzie potrzebowała 365 ziemskich lat, aby ukończyć orbitę wokół Słońca.
Dłuższe cykle życia
Jeśli prawdą jest, że Anunnaki przybyli z planety Nibiru, jak twierdzili Sumerowie w swoich opowieściach o stworzeniu, ich cykl życia byłby znacznie dłuższy niż na Ziemi. Załóżmy na przykład, że ktoś z Ziemi udał się na Nibiru i przebywał tam przez rok. W momencie jego powrotu na Ziemi minęły 3 lata, ale w rzeczywistości żyłby tylko przez rok. Ten punkt odnosi się do wielu biblijnych odniesień, które mówią o pójściu do nieba, gdzie mamy cieszyć się dłuższymi cyklami życia. Wyobraźmy sobie, że Jezus Chrystus był Anunnaki, przybył na Ziemię i ustanowił swoich zwolenników. Następnie opuścił Ziemię i powrócił na Nibiru na rok. Kiedy powróci na Ziemię, gdzie w międzyczasie minie 600 lat, będzie w tym czasie tylko o rok starszy.
Jeśli planeta Nibiru istnieje, nasza współczesna nauka mogłaby ją zobaczyć. Sumeryjskie tablice pokazują mężczyznę orzącego pole, patrzącego w górę. Na niebie widoczny jest okrąg, z którego emanują promienie światła (Słońce) i krzyż światła (Nibiru). Sumerowie wiedzieli, kiedy można było zobaczyć planetę Nibiru na niebie i jednocześnie zbliżyć się do wewnętrznej części naszego Układu Słonecznego.
Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl