Ahnenerbe
Niewielu wie o organizacji Ahnenerbe, tajnym stowarzyszeniu utworzonym w 1935 roku przez Heinricha Himmlera, Hermanna Wirtha i Richarda Waltera Darre’a, mimo że te nazwiska mogą brzmieć znajomo. Herman Wirth był holenderskim historykiem mającym obsesję na punkcie Atlantydy, podczas gdy Walter Darre był twórcą nazistowskiej ideologii „Krew i Ziemia”, a także był szefem Biura do spraw „Rasy i Osadnictwa”. Heinricha Himmlera nie trzeba przedstawiać.
Oficjalnie Ahnenerbe zostało zarejestrowane jako towarzystwo naukowe zajmujące się pierwotną historią intelektualną i niemieckim dziedzictwem przodków. Jednak organizacja ta była finansowana przez członków i III Rzeszę, a jej prawdziwym celem było zbadanie historii kultury i cech rasy aryjskiej, aby udowodnić, że jest to boska zaawansowana rasa, z której wywodzili się Niemcy. Dlatego misją Ahnenerbe była reinterpretacja przeszłości i potwierdzenie wizji III Rzeszy.
Himmler miał obsesję na punkcie okultyzmu, dlatego też jednym z marzeń Himmlera było stworzenie nowej religii, która zastąpiłaby religię chrześcijańską w Niemczech. W tym celu, po włączeniu do SS około 1940 roku, Ahnenerbe, co oznacza „dziedzictwo przodków”, wypełniało liczne misje dla nazistów na całym świecie w poszukiwaniu rzadkich reliktów, mitycznych miejsc i starożytnych tekstów.
Organizacja Ahnenerbe miała aż pięćdziesiąt różnych oddziałów zajmujących się łącznie ponad stu projektami badawczymi. Niektóre oddziały były odpowiedzialne za badania w Tybecie, Indiach i ekspedycje archeologiczne. Wykopaliska archeologiczne prowadzono w Niemczech, Grecji, Polsce, Islandii, Rumunii, Chorwacji i wielu innych krajach, w tym w Afryce i okupowanej części Rosji. Zwłaszcza Tybet był priorytetową lokalizacją dla badań, a konkretnie Instytutu Badań Azji Wewnętrznej.
Jeden z instytutów badawczych Ahnenerbe zajmował się tak zwaną teorią: „lodu świata”, która to teoria sugerowała, że istnieje kilka księżyców na różnych orbitach wokół Ziemi i że zbliżanie się tych obiektów planetarnych spowodowało w przeszłości liczne przesunięcia biegunów i kataklizmy. Naukowcy z organizacji poparli również hipotezę, że Ziemia powstała w wyniku kolizji gigantycznego kawałka lodu ze Słońcem.
Ahnenerbe intensywnie poszukiwała także mitycznej Atlantydy i Świętego Graala na całym świecie. Choć może to zabrzmieć dziwnie, okultyści wierzyli, że Aryjczycy, biała nordycka, wyższa rasa czystej krwi, uciekła z mitycznej Atlantydy, kiedy zatonęła ona po tym, jak została, i to bardzo ciekawe… uderzona boskim piorunem. Następnie przedstawiciele tej rasy zamieszkali głównie w Tybecie (a konkretnie na ziemiach późniejszego Tybetu).
Oprócz eksploracji historii, Ahnenerbe przeprowadziła również ściśle tajne eksperymenty z nowymi technologiami, z których część, jak się uważa, obejmowała artefakty lub starożytne teksty odkryte podczas ich ekspedycji (głównie te przywiezione z Tybetu). Co więcej, głośne eksperymenty przeprowadzano również na żywych istotach ludzkich. O tym dziś „oficjalna” historia nie chce pamiętać, a szkoda.
Intensywna praca organizacji na tak wielu polach sprawia, że zastanawiamy się, gdzie się podziała cała ta wiedza? Gdzie są wyniki prowadzonych poszukiwań, badań, czy jakikolwiek ślad po nich? Nieoficjalnie uważa się, że materiał z wyprawy do Tybetu miał być przechowywany na zamku w Salzburgu, zaś ostatnim ośrodkiem, w którym znajdowała się praca Ahnenerbe, była wioska Waischenfeld w Bawarii.
źródło: globalna.info