Czy potwór morski z jeziora Champlain może zostać wykryty przez sonar?

dodany przez Amon w Kryptozoologia

#1
Czy potwór morski z jeziora Champlain może zostać wykryty przez sonar?

[Obrazek: image.jpg]

Sprzęt sonarowy na pokładzie łodzi na północnoamerykańskim jeziorze Champlain wykrył niedawno dość niezwykły obiekt, który według niektórych może być legendarnym potworem morskim żyjącym w jeziorze.

Jeziorny potwór "Nessie" w szkockim Loch Ness nie jest jedynym tajemniczym stworzeniem, o którym mówi się, że czai się w wodach jeziora. Od stuleci krąży opowieść o tajemniczym mieszkańcu jeziora, o którym mówi się, że jest bardzo podobny do Nessie i żyje w amerykańsko-kanadyjskim jeziorze Lake Champlain. Samuel de Champlain po raz pierwszy doniósł o tym wężowatym stworzeniu w 1609 r. Miało ono około sześciu metrów długości, bardzo duże zęby, ciało grube jak beczka, głowę podobną do końskiej i twarde srebrnoszare łuski, których ostrze nie mogło przebić. Od tego czasu setki świadków twierdziły, że widziały morskiego potwora, który od tego czasu zyskał przydomek "Champ".


Według indiańskiej legendy Champ był przeklętym mężczyzną, który zabił swoją ukochaną, ponieważ odrzuciła jego miłość. Został odrzucony przez córkę indiańskiego wodza Bulwagga, po czym utopił ją w jeziorze Champlain, a następnie odebrał sobie życie w podobny sposób. Duch mężczyzny został następnie przekształcony w Champa, a stworzenie jest skazane na wieczne wędrowanie po jeziorze w poszukiwaniu utraconej miłości, którą tak okrutnie oderwał od tego świata. Teraz Scott Thurber wykonał interesujące zdjęcie sonarowe z pokładu wynajętej łodzi w niedzielne popołudnie, które może przedstawiać legendarnego "Champa". Publikując zdjęcie w mediach społecznościowych, zauważył: "Mieliśmy przyjemność zobaczyć ten obraz na naszym urządzeniu Garmin Eco Map UHD [sonar] tego popołudnia, kiedy łowiliśmy pstrągi jeziorowe", które można zobaczyć na dole ekranu, podczas gdy podejrzany potwór z jeziora "Champ" jest wyraźnie widoczny nad nim.

Wydaje się, że sonar rzeczywiście wychwycił pod wodą stworzenie o dużym, wydłużonym ciele, płetwach, długiej szyi i grubym ogonie. Thurber opisał dalsze szczegóły swojego "bardzo dziwacznego" obrazu sonarowego dla badaczki Champ, Katy Elizabeth: "Nie potrafię wyjaśnić, co to właściwie jest. Wiem tylko, że nie jest to normalny kształt kulek z przynętą, które widzę na co dzień". Następnie wyjaśnia, że około 100 metrów od dziobu znajdowała się duża ławica ryb przynętowych, które były zjadane przez trocie wędrowne, a także ponad sto kormoranów i trzy loony, które również zjadały tę kulę przynęty. Być może Champ został przez nie zwabiony i był w drodze do tej przynęty, aby również coś przekąsić.

To, czy rzeczywiście był to legendarny "mistrz", czy tylko ławica ryb, która przypadkowo płynęła w formacji w taki sposób, że na sonarze przedstawiała zwłoki morskiego potwora, jest mało prawdopodobne. I tak, nawet ostre jak brzytwa zdjęcie lub wideo tego mitycznego stworzenia nigdy nie będzie w stanie udowodnić jego istnienia, ponieważ sceptycy nadal będą argumentować, że zostało ono edytowane komputerowo. Dlatego tylko schwytanie żywego okazu lub odkrycie jego zwłok ostatecznie zakończy dyskusję na temat kryptydy.

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl
[Obrazek: Bez-nazwy-25489.png]
Skocz do:

« Starszy wątek Nowszy wątek »