Odkrycie trzeciego globalnego pola energetycznego Ziemi
- Naukowcom po raz pierwszy udało się zmierzyć ambipolarne pole elektryczne Ziemi, potwierdzając jego istnienie jako słabego, ogólnoplanetarnego pola, które wpływa na górną atmosferę, szczególnie na biegunach.
- Pole ambipolarne odgrywa ważną rolę w wietrze polarnym, procesie, który wypycha naładowane cząstki, takie jak jony wodoru i tlenu, z atmosfery w przestrzeń kosmiczną, rozszerzając jonosferę i przyczyniając się do utraty atmosfery.
- Odkrycie pola ambipolarnego oferuje wgląd w ewolucję ziemskiej atmosfery w czasie i sugeruje, że podobne pola mogą istnieć na innych planetach, takich jak Wenus i Mars, prawdopodobnie kształtując ich atmosfery w podobny sposób.
Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się zmierzyć ogólnoplanetarne pole elektryczne - tak zwane ambipolarne pole elektryczne - które jest uważane za równie fundamentalne dla Ziemi, jak jej pole grawitacyjne i magnetyczne.
Pomiary zostały przeprowadzone przy użyciu obserwacji z suborbitalnej rakiety NASA wystrzelonej w 2022 roku. Od końca lat 60. naukowcy obserwują tajemniczy strumień cząstek, tak zwany „wiatr polarny”, który wypływa z ziemskiej atmosfery w przestrzeń kosmiczną. „Coś musiało wyciągnąć te cząstki z atmosfery” - powiedział Glyn Collinson, główny badacz Endurance w Centrum Lotów Kosmicznych NASA Goddard w Greenbelt w stanie Maryland.
Podczas gdy spodziewano się, że niektóre cząstki uciekną z powodu intensywnego promieniowania słonecznego, wiatr polarny był zagadkowy, ponieważ zawierał zimne cząstki poruszające się z prędkościami naddźwiękowymi, co sugeruje, że były one napędzane nieznaną siłą.
Ponieważ pole to działa w skali subatomowej, zakładano, że jest ono niezwykle słabe. Jego pomiar wymagał zatem nowych technologii. W 2016 r. zespół opracował innowacyjny instrument do wykrywania tego pola.
Cytat:„Każda planeta z atmosferą powinna mieć pole ambipolarne” - powiedział Collinson. „Teraz, gdy w końcu je zmierzyliśmy, możemy zacząć dowiadywać się, jak kształtowało ono naszą planetę i inne na przestrzeni czasu”.
To słabe pole elektryczne o napięciu zaledwie 0,55 V odgrywa ważną rolę w napędzaniu „wiatru polarnego” poprzez wyrzucanie cząstek, takich jak jony wodoru, w przestrzeń kosmiczną z prędkościami naddźwiękowymi.
Cytat:„Pół wolta to prawie nic - jest tak silne jak bateria w zegarku” - powiedział Collinson. „Ale to odpowiednia ilość, aby wyjaśnić wiatr polarny”.
Jednak ten minimalny ładunek wystarcza, aby przeciwdziałać grawitacji i napędzać cząsteczki, zwłaszcza jony wodoru, w kosmos. Pole unosi również cięższe cząstki, takie jak jony tlenu, na większe wysokości i rozszerza jonosferę, elektrycznie naładowaną warstwę atmosfery, o około 271%. Odkrycie pola ambipolarnego rzuca światło na ziemskie procesy atmosferyczne i oferuje nowe możliwości nie tylko zrozumienia ewolucji ziemskiej atmosfery, ale także zastosowania tych odkryć na innych planetach z atmosferą, takich jak Wenus i Mars. Naukowcy stawiają hipotezę, że podobne pola mogą istnieć na innych planetach, potencjalnie kształtując ich atmosfery w czasie, tak jak prawdopodobnie miało to miejsce na Ziemi.
Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl