Dolina Mangfall – nikt nie wie, do czego służył ten system tuneli

dodany przez Amon w Zagadkowy Świat

#1
Dolina Mangfall – nikt nie wie, do czego służył ten system tuneli

[Obrazek: Screenshot-2025-11-29-at-11-58-10-M-com.png]

Setki lat temu w powiecie Miesbach wykopano pod ziemią system tuneli. Naukowcy od pokoleń zastanawiają się, dlaczego. Zdjęcie tytułowe: Figura Barbary strzeże ciemnego korytarza, który staje się coraz węższy. Kościół, kilka gospodarstw rolnych, lasy i łąki, a za nimi góry. Nic nie wskazuje na to, że w Reichersdorf (gmina Irschenberg) znajduje się tajemniczy podziemny korytarz.

Droga do podziemi zaczyna się przy kamiennych drzwiach w skarpie

„Tutaj schodzi się na dół”. Obok kaplicy na obrzeżach miejscowości Sepp Hatzl z Stowarzyszenia Kultury i Historii w Weyarn otwiera skrzypiące drewniane drzwi w skarpie, za którymi zwietrzałe kamienne schody prowadzą do podziemi. Po trzech zakrętach schodzi się dobre pięć metrów w dół, a następnie dociera się do murowanego korytarza o wysokości człowieka. Po dziesięciu metrach staje się on węższy i niższy, ściany są bardziej szorstkie, wyrzeźbione bezpośrednio w ziemi, po prawej i lewej stronie znajdują się odgałęzienia, a po kolejnych sześciu metrach korytarz kończy się ślepą uliczką. To jest właściwa ziemianka.

Cytat:„Znajdujemy się w pierwszym schronie, który został ponownie odkryty po wiekach zapomnienia” – relacjonuje Hatzl. 11 lipca 1640 roku rolnik Hans Westiner chciał wykopać studnię na swoim podwórku, kiedy natrafił na podziemne pustki.

Obok szybu studni otworzyła się „cudowna grota”, jak to wówczas nazwano. Ciekawscy zeszli na linach z pochodniami do studni o głębokości 15 metrów, przez którą można było dostać się do podziemia.

Druga, wąska szczelina prowadzi do drugiej piwnicy

Z „kreuzgruft” o wysokości człowieka prowadzi korytarz, po którym można przejść tylko na czworakach, do krużganka. W bocznej komorze przez wąską szczelinę o szerokości około 40 centymetrów można dostać się do kolejnego, położonego głębiej tunelu.

Cytat:„Zwiedzający tunel po wizycie opowiadali, że wyleczyli się z dolegliwości kręgosłupa” – opowiada Hatzl. Również wodzie ze studni przypisywano właściwości lecznicze dla „chorych ludzi i zwierząt”. 

Cytat:Nawet ziemia miała cudowne działanie. Hatzl: „Wcierano ją w skórę lub rozrzucano na polach, które nie przynosiły dużych plonów”.

Podziemna poczekalnia dla dusz do czasu Sądu Ostatecznego?

Ale do czego pierwotnie służyła podziemna komora w Reichersdorfie? Jest to tak samo zagadkowe, jak w przypadku ponad 700 innych podziemnych korytarzy odkrytych w Bawarii, Austrii i Czechach.

Cytat:„Szacuje się, że pochodzą one z okresu średniowiecza, od przełomu tysiącleci do końca XIV wieku” – mówi Hatzl.

Cytat:Dawniej krążyły legendy o krasnoludach, które tam mieszkały, dlatego też nazywane są one „dziurami Schrazla”.

Czy było to schronienie przed napadami? „Byłoby na to zbyt ciasno”. Czy ukrywano tu mienie lub żywność? Powinno się przecież znaleźć jakieś pozostałości. Jedna z teorii głosi, że podziemne korytarze były „komnatami dusz”, w których dusze zmarłych krewnych mogły przebywać do czasu Sądu Ostatecznego. Nauka o czyśćcu, gdzie dusze były „oczyszczane” przed wejściem do raju, była wówczas jeszcze nieznana.

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl
[Obrazek: Bez-nazwy-25489.png]
Skocz do:

« Starszy wątek Nowszy wątek »