Sztuczna inteligencja ujawnia tajemniczy obraz Voyagera: kto lub co wysyła dane?

dodany przez Amon w Zagadkowy Świat

#1
Sztuczna inteligencja ujawnia tajemniczy obraz Voyagera: kto lub co wysyła dane?

[Obrazek: Screenshot-2025-05-15-at-15-51-37-m.png]

Postępy w analizie danych kwantowych doprowadziły do przełomowego odkrycia, którego nie przewidział żaden naukowiec. System monitorowania przestrzeni kosmicznej NASA, wyposażony w procesor kwantowy, który ma filtrować szum kosmiczny i dekodować sygnały międzygwiezdne, dostarczył coś niesamowitego: obraz.

Nie było to jednak ani wprowadzone dane, ani symulacja, ani produkt algorytmicznej wyobraźni. Nie było to również wynikiem przypadkowego szumu ani nieudanego procesu rozpoznawania wzorców. System kwantowy dostarczył spójny, uporządkowany i symetryczny obraz, który był ewidentnie sztuczny. A dane, z których pochodził? Nikt inny jak Voyager 1. Znany fizyk Michio Kaku wypowiedział się niedawno w wywiadzie na temat tej anomalii: „Być może jesteśmy świadkami pierwszych oznak nowej inteligencji, która nie została stworzona przez człowieka, nie pochodzi z Ziemi i z pewnością nie jest przypadkowa”.

Obraz zrekonstruowany za pomocą splątanych sieci kubitów przedstawiał postać: sylwetkę podobną do człowieka, ale złożoną z geometrycznych segmentów, które były sprzeczne z każdą znaną budową biologiczną lub mechaniczną. Wydawała się celowo zaprojektowana tak, aby stanowić wyzwanie dla ludzkiego rozumienia, obca, a jednocześnie na tyle znajoma, aby wzbudzić rozpoznanie.

Niedawno NASA poszerzyła granice mocy obliczeniowej, uruchamiając eksperymentalny komputer kwantowy, który może przetwarzać ogromne, wielowymiarowe strumienie danych. Jednak po tym odkryciu NASA nagle wyłączyła system po nieoczekiwanym i niepokojącym incydencie w 2023 roku. Niektórzy uważają jednak, że badania były kontynuowane w tajemnicy. Tymczasem Voyager 1 – najdalej oddalony od Ziemi obiekt stworzony przez człowieka, który nawet po 45 latach nadal opuszcza nasz Układ Słoneczny – wysyła dziwne, niewytłumaczalne dane. Według inżynierów NASA system kontroli położenia sondy kosmicznej (AACS) zaczął wysyłać sygnały, które „nie odzwierciedlają tego, co faktycznie dzieje się na pokładzie”.

Zamiast użytecznych danych telemetrycznych Voyager 1 wysyłał zagadkową sekwencję: powtarzający się wzór z jedynek i zer. Początkowo uznano to za zakłócenie, ale inżynierowie przypisali tę anomalię podsystemowi danych lotu (FDS) i zidentyfikowali uszkodzony chip. Jednak pomimo wszystkich wysiłków sygnał nie ustąpił – cyfrowa zagadka z odległości 24 miliardów kilometrów. Czy to tylko przestarzały system? A może dane są celowo modyfikowane?

A co, jeśli ten „błąd” jest wiadomością? A jeśli tak, to kto ją wysyła?

Amon
www.strefa44.pl
www.strefa44.com.pl
[Obrazek: Bez-nazwy-25489.png]
Skocz do:

« Starszy wątek Nowszy wątek »